Cobyście tam w tej umowie nie napisali to i tak do tego mają zastosowanie przepisy kodeksy cywilnego. Nawet jak napiszecie że jest bezwypadkowy i okaże się że nie jest to i tak musisz zakładać sprawę w sądzie cywilnym i tak (sam ci sprzedawca kasy w zębach nie przyniesie tylko powie że nic o tym nie wiedział).
Ale dla poprawy własnego samopoczucia można iść do pijawki zapłacić 200zł i cieszyć się umową z której i tak nic nie wyniknie jak przyjdzie co do czego.
Znam to z autopsji i mam znajomego prawnika :wink:
Ale dla poprawy własnego samopoczucia można iść do pijawki zapłacić 200zł i cieszyć się umową z której i tak nic nie wyniknie jak przyjdzie co do czego.
Znam to z autopsji i mam znajomego prawnika :wink:
Komentarz